Ciasteczka! Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Polityka cookies

Samar o jedzeniu

17 sierpnia 2023

Serce naszego londyńskiego domu: kuchnia

W naszym domu, w Londynie mieszamy już prawie trzy lata. Nasz remont, który miał trwać trzy miesiące, trwał z niezależnych powodów prawie rok, a i tak nie wszytsko jest jeszcze skończone. Salon nadal czeka na porządną, zabudowaną biblioteczkę, zaś w sypialni brakuje jeszcze konsoli. To jednak drobiazgi. Z perspektywy czasu, widzę ile udało nam się zrobić i jak pięknie mieszkamy, zaś na niedociągnięcia po prostu przymykam oko, żeby nie zwariować.

Kuchnia to moje małe królestwo. Po ponad dwóch latach, śmiało mogę powiedzieć, że urządziłam ją na piątkę z plusem i nic, no prawie nic, bym w niej nie zmieniła. Jak na brytyjski dom przystało, jest dość ciasno i kompaktowo, ale traktuję to jako urok. Po naszej kuchni i wokół stołu raczej biegać się nie da, ale poza tym jestem bardzo zadowolona, zarówno z estetyki, jaki i samego wyposażenia. Latem, kiedy wielkie ogrodowe drzwi otwierają się na ogród, nawet niewielki problem związany z przestrzenią, przestaje istnieć. 

 

zdjęcie_754 zdjęcie_755

1. Sprzęt marki Franke
W całej kuchni mam sprzęt szwajcarskiej marki Franke - lodówkę, zamrażarkę, piekarnik, mikrofalówkę, płytę indukcyjną z wbudowanym okapemzlew z baterią Vital z kapsułowy system filtracji wody oraz młynek do odpadów. Wszytsko sprawdza się naprawdę rewelacyjnie. Pamiętam, że do niektórych rozwiązań nie byłam zupełnie przekonana, jak chociażby do czarnej baterii, zaś dzisiaj nie wyobrażam sobie bez niej funkcjonowania. Pracowałam na różnym sprzęcie i dzisiaj jeszcze bardziej doceniam to, że w moim domu piekarnik nagrzewa się w kilka minut i grzeje równomiernie, zaś żeby napić się filtrowanej wody wystarczy podstawić szklankę pod kran. To rzeczy, które sprawiają, że gotowanie, użytkowanie i sprzątanie jest łatwe i intuicyjne. 
 
2. Blaty Neolith
Spiek marki Neolith to doskonałe rozwiązanie. Blaty są wytrzymałe, nie rysują się, nie barwią (nawet od buraków czy kurkumy) i przepięknie wyglądają. Do tego utrzymanie ich w czystości to pestka - wystarczy przetrzeć je zwilżoną ścierką. Nie trzeba ich polerować, zabezpieczać, ani specjalnie o nie dbać. Po dwóch latach wyglądają tak samo, jak pierwszego dnia. 

 

zdjęcie_756

3. Klasyczny design
Meble w kolorze głębokiego granatu i bieli, pięknie kontrastują się z blatem Mont Blanc Neolith. Całość zdobią złote uchwyty, ogromne, nieregularne lustro oraz klasyczny drewniany stół i ponadczasowe krzesła. Urządzając kuchnię warto postawić na klasyczny design, który będzie pięknie wyglądał za 2, 5 i 10 lat.

4. Drobny sprzęt kuchenny
Dobry zestaw noży i garnków, deski do krojenia, kilka drewnianych łyżek do mieszania, porządna obieraczka, waga kuchenna (lub miarki) i ostra mandolina: tyle na początek wystarczy. Pełną listę moich ulubionych akcesoriów znajdziecie w tym artykule. Jeśli chodzi o większy sprzęt AGD, to nie wyobrażam sobie poranków bez ekspresu do kawy SMEGbezprzewodowego malaksera KitchenAid, którego używam codziennie. Lubię też Thermomix do gotowania na parze oraz aksamitnych zup i koktajli warzywno-owocowych oraz Artisan KitchenAid z przystawkami, które nie są niezbędne, ale zdecydowanie ułatwiają i przyspieszają kulinarne prace.

 

zdjęcie_758 zdjęcie_759 zdjęcie_760

PS W sklepie Łazienka Plus do końca sierpnia trwa obecnie akcja, w której kod rabatowy SEZON-NA-KUCHNIE daje 10% zniżki przy zakupach powyżej 2000 zł dla produktów objętych akcją. Akcja obejmuje kategorie: baterie kuchenne, zlewozmywaki, kuchnia i uzdatnianie wody.

PODZIEL SIĘ Z INNYMII   


DODAJ KOMENTARZ
Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *


brak komentarzy  


Twój koszyk